wtorek, 26 lipca 2011

ANIOŁKI MELANŻOWE.

Ostatni machnęłam trzy malutkie aniołki:


W sumie jeszcze nie ma sezonu aniołkowego, ale kusiło mnie, żeby zrobić coś z nici, które dostałam od
Alicji w Krainie Szpargałów :)


2 komentarze:

  1. Cieszę się, że nici się przydały:) Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniołki sa fajne tylko jak dla mnie powinny mieć odrobinę dłuższą sukieneczkę , ale i tak są piękne.

    OdpowiedzUsuń