piątek, 15 lutego 2013

O KURCZĘ!

Na specjalne życzenie W. powstała Zośka.




Zośka jest kurczaczką, ale czesze się po kaczemu-dziwaczemu.



I ciągle popiskuje mi tu, że już najwyższy czas pomyśleć już o wielkanocnym dzierganiu...




1 komentarz: