piątek, 29 listopada 2013

JESIEŃ.

Wiem, wiem wszędzie zima i święta się zbliżają, ale u nas jeszcze jesień ;)
Już jakiś czas temu, zanim przyszły listopadowe deszcze, moje dzieci  zauroczone wyglądem kolorowych drzew namalowały jesienny pejzaż :)


Powstał też las na parapecie. Drzewa ( trochę sfatygowane, bo uczestniczyły już w tyyyyluuu zabawach) dzieciaki wymalowały, a ja dziergnęłam skromne grzybki i dyńki.
Niedźwiedziowi dostała się marchewka, coby tak z pustymi rękami nie stał. Na co dzień dzierży patyk i lasu pilnuje, ale na zdjęciu nie chciał wyglądać na łobuza ;)




1 komentarz:

  1. Pejzaż jest śliczny. A lasek mimo, że sfatygowany to prezentuje sie super. Niedźwiedź - strażnik też jest śliczny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń