Dużo zdrowia Wszystkim życzę !

KOLEJNE SERCAKI Z RECYKLINGU.

Te płucienne sercaki - kanciaki  powstały ze starej serwetki.

I druga strona

MIŚ NA MIARĘ MOICH MOŻLIWOŚCI.

Zrobiłam dla Hani miśkę w świątecznej sukience 

i szalikiem, co by nie zmarzła w zimę okrutną.

Nie do końca jest misiem, jaki mi się wymyślił, ale to chyba mój pierwszy miś

i mam nadzieję, że się będzie podobał.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze!

Spokojnego wieczoru!

ŚWIĄTECZNE SZYCIE.

Sercaki - kanciaki

i skarpeteczki na cukiereczki





BAŁWANOWE SKARPETY.

Ze starych serwetek zrobiłam skarpety.

A raczej skarpeteczki. Takie małe, na cukierki.



SKARPETY.

Skarpety naszykowane?

U nas już wiszą od jakiś dwuch tygodni ;)

W. stwierdziła, że te kupne są za małe, więc uszyłam większe.

Życzę wszystkim spokojnej nocy i pełnych skarrpet!



NOWE ŻYCIE PEWNEJ KARTKI...

Powycianałam, ponaklejałam, pokombinowałam i pzrerobiłam "gotowce" na moje twory.

Przed:

i po.

Kartka:

oraz karnecik do prezentu:

Kartka przed:

i karneciki z niej powstałe :

A z tej kartki....

powstała taka:









NARESZCIE!!!

Wreszcie powracam do żywych (czyt. twórczych)!

Na początek chwalę się w imieniu W. prezentami od Gosi.

Podusia powstała specjaline dla W. w podziękowaniu za rysunek na kotkową wymiankę :)

Broszka chyba miała być dla mnie, ale oczywiście W. ją zagarnęła i nosi dumnie na specjalne okazje.

Gosia ma dwóch wspaniałych chłopców, więc dla nich zrobiłam również niespodziankę.

Bryloczki ducha i pieska, który wygląda chyba jak królik ;)

Bryloczki powstały na bazie jajek-niespodzianek.

Pomysł zaczerpnęłam stąd.

Do środka mozna włożyć cukierka lub tajny liścik.

Zrobiłam też rycerza.

I notes



WYMIANKA KSIĄŻKOWA I BRAK WENY.

Ostatnio wzięłam udział w "Wymiance książkowej" u Etoile.

Oto co dostałam od organizatorki:

Książki, słodkości i komplet pięknej biżu.

A to ja wysłałam:

Bardzo dziękuję za wspaniałe prezenty i super zabawę !

Gorąco pozdrawiam!

Poza tym dopadł mnie kryzys twórczy :(

Mam zaległą prywatną wymiankę i nic ruszyć nie mogę.

Po prostu maskara jakaś.

Może ktoś zna przepis na odstraszenie chochlika brakuwenytwórczej?

WITAJ ADASIU!

Kolejny bobas zaszczycił nas swoją obecnością na świecie, więc dla niego również postanowiłam zrobić małe upominki.

"Powitalną" kartkę:

Kota Metkowca:

Kapcioszki:

PAŃSTWO STYROPIANKOWSCY.

To eR. i ja,

czyli tata i mama - dzieło W. :)

I DALEJ W KOCIM TEMACIE...

Kocia kartka urodzinowa:



KOCIA WYMIANKA!

Nareszcie dorwałam się do kompa i mogę pochwalić się wspaniałym prezentem, który od3ymałam od Kgosi w związku z kocią wymainką u Ani.

Oto jakie cudowności przyszły do mnie w paczuszce:

Poszewka na podusię z wylegującym sie kotem,idealna do wylegiwania się na kanapie :):

karteczka z kotkami:

piękna zakładka

(chyba ją gdzieś powieszę, bo szkoda, żeby się gdzieś w użyciu zmemlała! :0)

kocie kolczyki:

oraz słodkości

(oczywiście batonik został skosumowany przez W. tuż po otwarciu paczki...)

i przydaśki:



Ja natomiast dla Gosi wydziergałam kota:

komórczaka:

przywieszek:

oraz zrobiłam kocią kartkę:

W. bardzo się eksytuje wymiankami, zawsze mnie dopinguje i z niecierpliwościa czeka na paczki. Tym razem sama postanowiła coś dorzucić, więc narysowała Kota Kasię:

Jeszcze raz b. dziękuję za te niesamowite prezenty, wymagające tyle pracy!

I pozdrawiam serdecznie Anię- wymianki u Ciebie zawsze są wspaniałe!









Jon Lord

( 1941 - 2012)

[*]

KOLCOBRZUCH REPREZENTACYJNY.

Mam alergię na piłkę nożną, ale udzieliła mi się ogólna mistrzowska atmosfera.

Wszędzie jest biało-czerwono, więc kolejny kolcobrzuch przyjął te kolory jako barwy ochronne i sprytnie wtapia się w tło ;)



WIOSENNA WYMIANKA!

Rety jak dawno nie pisałam!

Wszystko przez remonty, choroby i nagły atak wiosny (czy raczej lata...)

Więc szybko nadrabiam zaległości

i chwalę się cudami, jakie otrzymałam w wymiance wiosennej u Luny.

Oto co dostałam od Esteron:

Kwiatowe pudełeczko

(idealne, bo właśnie wszystkim pudłeczkom skończyła się ładowność ;))

Piękną biużu:

Wielką kwiatową brochę:

oraz przydaśki i słodkości:

Jeszcze raz Esterko bardzo Ci dziękuję za wspaniałe prezenty!!!



Ja natomiast miałam przygotować niespodziankę dla Kasi,

więc zrobiłam dla niej Żabę Żanetę:

Wiosenne etui:

Motylki klamerkowe:

 serduszka i woreczek:

i jeszce karteczkę z pozdrowieniami:

Bardzo dziękuje Lunie za zorganizowanie super wymianki

i  Kasi również za wyrozumiałość :)

Witam też nowych obserwatorów,

ogromnie się cieszę, że ktoś tu do mnie zagląda :D