SERCA.

Ostatnie świąteczne ozdoby:

Pozdrawiam i dziękuję za życzenia i odwiedziny!

Zdrowia i spokoju życzę wszystkim,

a Robutkowiczom  wszelkiej maści 

weny twórczej i dzieł wspaniałych!

Tu link jak se zrobić takie bombki :)

ŻEBY NIE BYŁO, ŻE NIE SZYDŁUJĘ ;)

Aniołki turkusowe:

GDZIE NAPISAĆ ŻYCZENIA?

Najlepiej napisać życzenia na własnoręcznie zrobionych kartkach. 

W tym rocku są w tonacji niebieskiej.

U Alicji też piękne kartki recyklingowe.

A tu moje zeszłoroczne, dla przypomnienia ;)

Witam serdecznie nową Obserwatorkę! :)

Cieszę się, że ktoś tu do mnie zagląda ;)

FAZA NA ŻÓŁTY.

W. ma fazę na żółty.

EKO-PAKOWANIE

Składniki:

- szary papier pakunkowy

- kawałki wełny

-szyszki, żołędzie i co tam natura podrzuci ;)

DYNIE.

Dziś chciałam pokazać moje dyńki.

JESIEŃ.

Wiem, wiem wszędzie zima i święta się zbliżają, ale u nas jeszcze jesień ;)

Już jakiś czas temu, zanim przyszły listopadowe deszcze, moje dzieci  zauroczone wyglądem kolorowych drzew namalowały jesienny pejzaż :)

Powstał też las na parapecie. Drzewa ( trochę sfatygowane, bo uczestniczyły już w tyyyyluuu zabawach) dzieciaki wymalowały, a ja dziergnęłam skromne grzybki i dyńki.

Niedźwiedziowi dostała się marchewka, coby tak z pustymi rękami nie stał. Na co dzień dzierży patyk i lasu pilnuje, ale na zdjęciu nie chciał wyglądać na łobuza ;)

MAŁPKA.

Małpka dla Adasia.

Bardzo dziękuję za miłe komentarze!

Cieszę się, że ktoś tu do mnie jeszcze zagląda :) 

SOWA PIERWSZA.

Pierwsza sowa powstała dla Marysi.

Inspiracja.

FILCAKI, CZYLI ZAKŁADKI - ZWIERZAKI Z FILCU.

W zeszłą sobotę byłyśmy  na Targach Książki dla Dzieci. 

Oprócz przeglądania i wąchania nowych książek W. brała udział w różnych warsztatach.

Najbardziej podobało jej się szycie filcowych zakładek zorganizowane przez Panie z Pracowni Arete.

Tego pingwinka wykonała właśnie tam:

Na następny dzień W. uszyła całkiem sama królika i żabkę:

 

UPOMINKI DLA DZIEWCZYNKI CZ.II.

Dla drugiej koleżanki W. powstał inny zestaw.

Piesek:

I brożka ciemnoróżowa:



UPOMINKI DLA DZIEWCZYNKI.

Dla koleżnaki W. zrobiłam bryloczek chmiczka.

(pomysł zaczerpnęłam stąd:):

Oraz broszkę, która w rzeczywistości jest b. pomarańczowa:



WYRÓŻNIENIE.

Otrzymałam od Alicji w Krainie Szpargałów wyróżnienie:

Bardzo Ci dziękuję Kochana!

Oto moje odpowiedzi na Twoje pytania:

1. Kawa czy herbata?

Herbata.

2. Przy czym się relaksujesz?

Przy muzyce.

3. Do czego masz słabość?

Do moich dzieci.

4. Jaki jest Twój ulubiony kolor/zestaw kolorów?

Czarny.

5. Z czym Ci się kojaży dzieciństwo?

Z kasztanowcami na Aleji Róż i szarlotką.

6. Jaki jest Twój ulubiony rodzaj biżuterii (kolczyki, korale itd)

Branzoletki.

7. Czego lub kogo nieznosisz?

Tego, że jestem nerwowa.

8. Czego chciałabyś się nauczyć?

Jeździć na motorze

9. Jaki kraj/miasto chciałabyś odwiedzić?

Norwegię i Southport ;)

10. Jaki jest Twój ulubiony wzór (paski, kropki itp)?

Najb. lubię gładnkie rzeczy ;)

11. Kto jest Twoim wzorem do naśladowania?

Moja mama.

Zgodnie z zasadami muszę wyróżnić 11 blogów, które mają poniżej 200 obserwatorów

i zadać im swoje pytania.

Postanowiłam nagrodzić moich Obserwatorów oraz osoby, które zostawiły u mnie komentarze, a spełniają kryterium.

Wyróżnienie ode mnie otrzymują (w porządku alfabetycznym):

Agea Happiness

Cecyliarodzinadom

Hendmejdowe Miszmasze

Ka(r)tka

Nessa

Olllq

Prace -handmade

Przystanek art

Rękodzieło Etoile

Syndrom Kury Domowej

To co lubię

Moje pytania do Was:

1. Białe czy czarne?

2. Sukienka czy spodnie?

3. Bieganie czy pływanie?

4. Malinki czy cytrynki?

5.Spontanicznie czy zgodnie z planem?

6. W czapce czy bez?

7. Fryzjer czy wiatr?

8.Ciepły pledzik czy skórzana sofa?

9. Siatka czy noga?

10. Wymianki czy wyzwania?

11. Nosorożce czy pingwiny?

Jeszcze raz dziękuję za nominację i życzę miłej zabawy!

UPOMINKI.

Ostatnio w ramach prezentu wykonałam brochę bordo:

I Nietoperza Janka

(a raczej niedorobionerza, bo coś te skrzydełka mi kikutki takie wyszły...)



PTASZEK, CO WIOSNĘ MIAŁ CZYNIĆ...

Pozwstały dwa takie ptaszki, co  na święta miały wiosnę przywołać.

Ale okazały się być chyba za ciękie w ramionkach

i nie uporały się z zimą do tej pory...



TĘCZOWA WIELKANOC.

Nareszcie mogę się pochwalić moimi kolorowymi tworami, ponieważ dotarły w końcu do adresatów.

Oto baranki zgapione trochę od Bogusi i Herriet

Obdarowani stwierdzili, że są "psychodeliczne" :)

A to Zając Tomek dla Adasia (podobnosz się uśmiał, gdy go zobaczył)

Także mam nadzieję, że i Wam się podobają i wniosą trochę kolorów w ten biały krajobraz!

Życzę wiosny Wszystkim!

PISANKI - MALOWANKI.

W. pracowała wczoraj pół dnia

i wypracowała piękne jajowe malowanki (czy jak to tam zwą fachowo)

To duże jaja kurze:

To przepiórcze:

A to zajączek, który powstał na warsztatach w zeszłym roku:

Jutro jak się wyrobię zaprezentuję moje wypociny...



BROSZKA NIEBIESKA.

To moja pierwsza broszka z organzy.

Kolory wybierała W.

BARANEK Z WYDMUSZKI.

W. narysowała paszczę, ulepiła z plasteliny nożki i jajo, którego baranek pilnuje.

Ja wydziergałam kółeczka z wełny, które przykleiłyśmy do wydmuszki.

Tak powstał nasz baranek :)

O KURCZĘ!

Na specjalne życzenie W. powstała Zośka.

Zośka jest kurczaczką, ale czesze się po kaczemu-dziwaczemu.

I ciągle popiskuje mi tu, że już najwyższy czas pomyśleć już o wielkanocnym dzierganiu...



NOWOROCZNY KRASNAL.

Hello! Jest tu kto?

Nazywam się Noworoczny Krasnal.

Powstałem w Nowy Rock, ale oczywiście kobita, która mnie wydziergała nie miała czasu, żeby zrobić mi sesję zdjęciową :/

No przyznam, że ja też byłem dosyć zajęty, bo jestem wręcz rozchwytywany - ciągle ktoś się ze mną bawi :)

Mam dłuuuugie nogi, które można zawiązać, nawet w supełek ;)

Zostały zrobione z resztek wełny

(należy przy tym pamiętać, o czym chyba ta kobita zapomniała, przez co moje nóżki są trochę krzywe, że włóczka musi być tej samej grubości)

W. naturalnie też maczała w tym palce.

Powiedziała kobicie: "Zrób krasnala z niebieskim koralikiem na czapeczce".

To tyle chwalenia się mną przeze mnie;)

A tam! Jeszcze jedna fota, skoro tyle czekałem!

Pa! Pa!







CHWALIMY SIĘ!!!

W. dostała wyróżnienie w konkursie plastycznym.

Wykonała ilustrację do filmu o Mulan :)

A jutro, jak się wyrobię, pokażę mój ostatni szydełkowy twór ;)

Pozdrawiam! Cz.



MY JUŻ ZIMIE DZIĘKUJEMY!

Dziękuję Olllq za słowa pocieszenia! :* Dla nas niestety zima ma mało uroku. Przez smog nie może moja biedna W. wychodzić z domu :/ Więc wypatrujemy z utęsknieniem wiatru i słońca!

Oto najnowsze dzieło W. , oczywiście wiosenne ;)

TĘSKNO MI....

Tęskno mi za wiosną, bo tu ciągle zimno, bo chorupska nas nękają, bo słońca nie ma :(

Więc dla podbudowania nastroju powstała Zoe- żółta króliczyca w bardzo kolorowej sukience- ogrodniczce. Mówi, że porobiłaby co w ogródku, ale aura nie sprzyja...