W. pracowała wczoraj pół dnia
i wypracowała piękne jajowe malowanki (czy jak to tam zwą fachowo)
To duże jaja kurze:
To przepiórcze:
A to zajączek, który powstał na warsztatach w zeszłym roku:
Jutro jak się wyrobię zaprezentuję moje wypociny...
Śliczne malowanki W. poczyniła :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń